Otaczającą nas przestrzeń można określić w trzech wymiarach – wysokość, szerokość i długość. Jest jeszcze jeden, czwarty wymiar – czas. Czas jest z nich najmniej „poskromiony”. Można go zmierzyć, lecz nie można go zachować. Można się zastanowić , czy zdajemy sobie sprawę jak jest on ważny. To przecież określa nasze istnienie, istnienie naszych bliskich, miejsc, zdarzeń , rzeczy,… Nieraz chcielibyśmy go cofnąć go, innym razem zatrzymać . Niestety tak się nie da , czas jest ulotny. Jest i go nie ma . Co było, już nie powróci, po prostu było już. Jedynie , co może nam pozostaje to możliwość bycia w nim, a twórczo- interpretować po swojemu.
Tak się dzieje 24 sierpnia w Żarach od wielu lat. Fotografujący zatrzymują na zdjęciach przemijający czas. Powstaje swoista kronika miejsca i czasu. Na zdjęciach możemy zobaczyć życie codzienne miasta , ale też jego architekturę i przyrodę. Przez lata powstaje dokument, który zatrzymuje na fotografiach co roku ten jeden dzień z życia Żar […]
Jedno miejsce – Żary , jeden czas – 24 sierpnia , ile autorów tyle tematów . Zatrzymamy na fotografiach czas. Czas , do którego możemy wielokrotnie powracać , oglądając te fotografie.
Paweł Janczaruk – katalog wystawy 2013